5 zabaw z jogą, które były hitem 2023 roku
Co prawda nowy rok już się rozgościł na dobre, ale ja wciąż wracam myślami do tego minionego. Robiąc jego przegląd, mogę stwierdzić, że to był rok pełen kreatywności. Kreatywność objawiała się nie tylko w tworzonych przeze mnie materiałach, ale także w prowadzonych zajęciach. I to nie zawsze ja byłam jej źródłem. To właśnie dzieci bardzo często wpadały na nowe zabawy z jogą. Lubię od czasu do czasu “oddać im pałeczkę” i zdać się na ich kreatywność.
Zapraszam Cię dzisiaj do zapoznania się z tymi, które robiły największą furorę!
Ale zanim przejdę do konkretów, zapraszam Cię do zapoznania się z powstającą platformą subskrypcyjną — Skarbcem jogi dla dzieci. Dowiedz się więcej, klikając grafikę poniżej i zapisz się na listę zainteresowanych ⤵️
Zabawy z jogą ulubione w 2023 roku
Część opisanych zabaw została wymyślona lub zmodyfikowana przez dzieci. Pozostałe to moje odkrycia, które zaskoczyły mnie tak pozytywnym przyjęciem przez uczestników i tym, że praktycznie nigdy nie zawodziły.
Poszczególne propozycje nawiązują do jogowych aktywności jak praktyka asan, ćwiczenia oddechowe, praktyka uważności, a także do zabaw ruchowych, których nie może zabraknąć na zajęciach jogi.
1. Piórko w kubeczku
To nic innego jak ćwiczenie oddechowe mające na celu wydłużenie wydechu, a tym samym wyciszenie organizmu. Nie pamiętam już dokładnie, jak powstało to ćwiczenie, ale wydaje mi się, że dzieci miały tutaj swój duży udział.
Do ćwiczenia potrzebujemy piórko i jakiś pojemnik w stylu kubka, szklanki, itp. Piórko umieszczamy w kubku i bierzemy powolny wdech nosem. Podczas wydechu ustami, kierujemy delikatnie strumień powietrza na piórko, tak, aby zaczęło się poruszać, ale nie wypadło z pojemnika.
Ćwiczenie to przedstawiłam jakiś czas temu w rolce na Instagramie. Możesz je obejrzeć, klikając przycisk poniżej:
2. Gwiazda z patyczków
Kolorowe patyczki do lodów wykorzystywałam do ćwiczenia uważnego ruchu. Układaliśmy patyczek na palcu i wykonywaliśmy ręką określone ruchy (w górę, w dół, w prawo, lewo, kręciliśmy leniwe ósemki, czy próbowaliśmy wstawać, utrzymując balansujący patyczek na palcu). Podczas zajęć z grupą szkolną jedna z dziewczynek wzniosła to ćwiczenie na wyższy poziom trudności.
Uczestniczka zajęć złapała patyczek w dwa palce. Następnie zaczęła na górę układać kolejne patyczki, tworząc swego rodzaju gwiazdę.
I może samo ułożenie gwiazdy nie byłoby jakimś spektakularnym osiągnięciem, ale pamiętaj, że ta gwiazda utrzymywana była na patyczku trzymanym w powietrzu.
W kolejnych podejściach dzieci próbowały układać podobną gwiazdę na innych częściach ciała (na kolanie, na wierzchu dłoni, na głowie innej osoby).
3. Konstrukcje z nakrętek i patyczków
Podczas prowadzonych przeze mnie zajęć jogi lubię korzystać z różnorodnych form relaksacji. Szczególnie dobrze sprawdza mi się relaksacja związana z ekspresją twórczą i różnego rodzaju budowaniem, układaniem, kolorowanie, konstruowaniem. Tego typu ćwiczenia na tylko świetnie wyciszają układ nerwowy, ale także sprzyjają rozwojowi koncentracji i uważności.
Docelowo do tego ćwiczenia mieliśmy wykorzystać tylko nakrętki i zbudować z nich wieżę (piramidę). Podczas jednych z zajęć używaliśmy patyczków do innego ćwiczenia i dzieci poprosiły o udostępnienie ich także do konstruowania.
Po tych zajęciach stwierdzam, że dziecięca wyobraźnia nie ma granic. Powstawały mosty, autostrady, bloki piętrowe itp. Niestety nie uchwyciłam ich na większej ilości zdjęć, bo byłam zbyt zajęta podziwianiem pracy uczestników.
4. Asany na krześle
Zdarza się, że dzieciom nudzą się tradycyjnie wykonywane pozycje jogi i ich motywacja do działania spada. Nie lubię zmuszać dzieci do ćwiczeń, dlatego staram się proponować im różne inne formy wykonywania asan (wykonywanie pojedynczych asan lub całych sekwencji, gry planszowe, zabawy z asanami, itp.). Podczas pewnych zajęć rzuciłam pomysł, aby praktykować na krzesłach.
Krótko mówiąc, dzieci były zachwycone! Świetnie się bawiły i chyba nawet nie zauważyły, że wykonują pozycje, których nie miały ochoty wcześniej robić 😉.
A jeżeli Ty też chciałabyś spróbować praktyki jogi na krześle z dziećmi, koniecznie sprawdź zestaw kart z materiałami dodatkowymi dostępny w sklepie <-.
5. Tory przeszkód
Mam wrażenie, że tory przeszkód są ulubionym rodzajem rozgrzewki dzieci. Niesamowicie się cieszę, gdy udaje mi się mieć zajęcia w sali do terapii integracji sensorycznej, gdzie mam dostęp do nieograniczonej liczby fantastycznych pomocy. Zazwyczaj to dzieci mnie prowadzą i wybierają te przeszkody, które są dla nich najbardziej atrakcyjne lub których najbardziej potrzebuje ich ciało. Tarzamy się i skaczemy na piłkach, wspinamy się na drabinki, huśtamy się na huśtawce i jeździmy na terapeutycznej deskorolce.
Z toru przeszkód korzystam także wtedy, gdy jestem w sali bez dostępu do dodatkowych pomocy. Jak to możliwe? Z wyobraźnią nie ma rzeczy niemożliwych 😉. Czołgamy się pod stołem, przeskakujemy przez zwiniętą matę, robimy pajacyki w wyznaczonym miejscu, maszerujemy po zrolowanej macie, utrzymując równowagę, robimy rowerek na krześle, wspinamy się na schody z klocków do jogi. I mogłoby się wydawać, że co to za atrakcja taki tor przeszkód. Zazwyczaj muszę twardo negocjować z dziećmi, aby zgodziły się przejść do kolejnego zadania, tak są zaabsorbowane przeszkodami.
💬 Jestem ciekawa, jak podobają Ci się opisane powyżej zabawy z jogą. Możesz podzielić się swoimi wrażeniami w komentarzu, Chętnie też poznam Twoje top 5 ćwiczeń i zabaw wykorzystywanych podczas praktyki z dziećmi.